Mam Talent

24 stycznia po raz pierwszy w historii szkoły odbyło się długo oczekiwane wydarzenie kulturalne – „Mam Talent”. Zapewne wielu zastanawiało się, jakie zainteresowania zaprezentują nasi koledzy i koleżanki. Przyszliśmy na widownię oratorium pełni oczekiwań. Gdy zgasły światła… zdaliśmy sobie sprawę z tego, że jesteśmy świadkami wyjątkowego widowiska.
Jako pierwszy zagrał Kuba Wawer ze swoim zespołem. Chłopcy zaprezentowali ciekawą i zabawną aranżację muzyczną. Takiego występu nikt się nie spodziewał!

W następnym etapie szkolnego show do świata magii przeniósł nas Tomek. Był świetnie przygotowany, a występ przemienił w niesamowite widowisko. Od razu zachwycił i zaintrygował publiczność. Chyba wystarczy powiedzieć, że miał czarujące przedstawienie.
Nim zdążyliśmy ochłonąć z wrażenia po popisach Tomka, na scenę weszła Samanta, która urzekła wszystkich swoim śpiewem. Przeniosła nas do bajkowej krainy i stworzyła niesamowity klimat. Słuchanie jej było niezapomnianym przeżyciem.
Ostatnim uczestnikiem był Piotrek, który również „zaczarował” widownię. Znikająca talia kart i… zegarek ks. dyrektora to tylko niektóre z niewytłumaczalnych zjawisk podczas jego popisu. Jak on to zrobił? Niestety, to chyba na zawsze pozostanie tajemnicą Piotrka.
Całemu konkursowi towarzyszyła niesamowita atmosfera. Podejrzliwe i wymagające jury, błyskotliwi prowadzący oraz młodzież z pasją sprawili, że pierwszy „Mam Talent” w Katoliku na długo pozostanie w naszych wspomnieniach. Mamy też nadzieję, że na stałe wpisze się do kalendarza szkolnych imprez i wkrótce będziemy mogli poznać innych uzdolnionych z KLO.

Hanna Janicka